Bardzo sympatyczne miejsce. Półwysep wychodzi z Rewy i wcina się w Zatokę Pucką. Jest początkiem lub końcem płycizny zwanej Mewią Rewą (o której piszemy osobno). Od niej oddziela półwysep jedynie sztuczny przekop o szerokości 700m (Depka), który jest zrobiony z myślą o porcie w Pukcu.
Tutaj ma też swój finał coroczna akcja MARSZ ŚLEDZIA.